Co roku jest już u nas tradycją obchodzenie Święta Pieczonego Ziemniaka. W tym roku jednak było trochę inaczej, bowiem byliśmy zaproszeni do wspólnych obchodów razem z naszymi starszymi kolegami z szkoły. Bardzo nam się podobało! Ziemnaczki z ognia smakowały jakoś tak lepiej, niż te z talerza. Przygodę ziemniakową zakończyliśmy spacerem na pobliską górkę, gdzie razem puszczaliśmy latawce. Zmęczeni, lecz bardzo zadowoleni wróciliśmy do przedszkola, gdzie na nas czekała kolejna niespodzianka - frytki!